- Legend of Avatar, czyli Legenda Avatara http://www.legend-of-avatar.pun.pl/index.php - Zadania http://www.legend-of-avatar.pun.pl/viewforum.php?id=13 - 4. dla Magów - Dan http://www.legend-of-avatar.pun.pl/viewtopic.php?id=194 |
Baczus - 2011-06-08 20:24:30 |
Siedziałeś w domu popijając herbatę i nagle dostałeś list z wiadomością iż musisz się zjawić u Księcia Zuko za 40 min na placu królewskim. |
Ishu - 2011-06-08 20:27:02 |
Szybko po przeczytaniu listu rzuciłem herbate na ziemię i pobiegłem do Księcia Zuko zabierając jedynie sweter(ale reszte ubrania miałem na sobie:D) |
Baczus - 2011-06-08 20:29:18 |
w drodze zorientowałeś się iż masz herbatę w butach... |
Ishu - 2011-06-08 20:31:49 |
-Cholera!-przekląłem po czym zdjąłem buty i biegłem bez butów osuszając je w dłoniach Kulą Ognia. |
Baczus - 2011-06-08 20:37:16 |
Widzisz 3 rozwidlenia dróg i staruszkę obok... |
Ishu - 2011-06-08 20:39:23 |
-Akurat teraz.... Przepraszam-zwracam się do Staruszki- któredy do Zamku Księcia Zuko? |
Baczus - 2011-06-08 20:40:25 |
- Co mówisz młodzieńcze?? Mów do mnie głośniej, bo Cię nie słyszę!... |
Ishu - 2011-06-08 20:41:37 |
-JAK DOJŚĆ DO ZAMKU KSIĘCIA ZUKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.!...-zakrzyczałem Staruszce do ucha najgłośniej jak umiałem. |
Baczus - 2011-06-11 15:09:53 |
Staruszka zemdlała z powodu krzyku. Zostało 31 minut. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 15:13:33 |
haha:D |
Baczus - 2011-06-11 15:18:32 |
Po 40 metra widzisz tylko Kościół. Zostało 29 minut. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 15:19:40 |
Wracam i biegne w drugie rozwidlenie |
Baczus - 2011-06-11 15:23:16 |
Tam jest tylko wielkie ocean i nic więcej. Zostało 25 minut. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 15:24:38 |
Denewuje się i wale gdzie popadnie Kulami Ognia po czym biegne do trzeciego rozwidlenia |
Baczus - 2011-06-11 15:29:16 |
Tam znalazłeś tylko wielki bazar i nic więcej. Pozostały czas 22 minuty. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 15:40:29 |
Pytam handlarzy którędy do Księcia Zuko. |
Baczus - 2011-06-11 15:50:41 |
Mówią że musiałeś iść w drugi zaułek i na oceanie znaleźć Wulkan. Zostało 20 minut. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 16:01:05 |
Idę tam gdzie mi każą |
Baczus - 2011-06-11 16:06:09 |
Jesteś na plaży widzisz jakiegoś rybaka na łódce i w dali dostrzegasz Wulkan. Zostało 16 minut. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 16:11:25 |
-Witaj Rybaku-kłaniam się na znak szacunku- Czy mógłby mnie Rybak podwieźć do Wulkanu? Błagam nie mam czasu. Książe Zuko na mnie czeka. |
Baczus - 2011-06-11 16:16:30 |
Rybak się zgodził i podwiózł Cię na wulkan. Co robisz? |
Ishu - 2011-06-11 16:17:33 |
Wypatruje Zamku. |
Baczus - 2011-07-01 21:49:17 |
Widzisz wielki wspaniały pałac, jest wokół niego wiele osób ubranych niemal jednakowo w czerwone stroje z flagą narodu ognia. Zostało 6 minut. Co robisz? |
Ishu - 2011-07-03 19:49:31 |
Biegne do pałacu. Po drodze przepycham się przez tłum.Biegne najszybciej jak potrafie. |
Baczus - 2011-07-03 21:06:38 |
Widzisz wiele drzwi, lecz nie wiesz, które wybrać? Zostały 4 minuty. Co robisz? |
Ishu - 2011-07-03 21:08:46 |
Wale we wszystkie drzwi Kulami Ognia z nadzieją ,że przybiegną strażnicy aby mnie aresztować i mnie zabiorą do Księcia. |
Baczus - 2011-07-03 21:16:43 |
Strażnicy zabrali Cię do więzienia i siedziałeś tam, aż minął czas. Kraty były metalowe i nagle 10 minut po czasie przyszedł Książę. |
Ishu - 2011-07-03 21:18:23 |
-Książe Zuko!-wykrzyczałem zdziwiony.-Bardzo przepraszam za spóźnienie ale najpierw ta herbata w butach potem rozwidlenia i staruszka, następnie bazar[...](niedokończone)-tłumaczyłem po czym uklękłem na znak szacunku. |
Baczus - 2011-07-03 21:34:03 |
- Szczerze? Nie obchodzi mnie to! Masz się zająć moim synem do czasu aż nie wrócę z pola bitwy. - mówi. W tym czasie strażnicy wypuścili cię, a Zuko dał Ci małe zawiniątko. Był to dzidziuś owinięty w ręcznik. - Udaj się z nim do jego wieży i przeczekaj tam atak. - mówi po czym odchodzi zostawiając ci dzidziusia. |
Ishu - 2011-07-03 21:39:37 |
-Dobrze...-powiedziałem przygryzając wargi po czym wziąłem bobasa i pobiegłem w wskazane miejsce. |
Baczus - 2011-07-03 21:47:41 |
Biegłeś już trochę i znalazłeś miejsce do którego masz się udać, wbiegłeś po schodach, potknąłeś się i lecisz na twarz... |
Ishu - 2011-07-03 21:49:26 |
Próbuje utrzymać równowagę i podnosze do góry ręce z bobasem ,tak aby nic mu się nie stało gdy upadnę. |
Baczus - 2011-07-03 21:55:09 |
na szczęście nie upadłeś, dotarłeś do drzwi, lecz wahasz się z otwarciem ich. |
Ishu - 2011-07-03 21:56:17 |
Otwieram drzwi i wbiegam do środka po czym przysuwam do drzwi wszystko co jest w wieży aby je zabarykadować. |
Baczus - 2011-07-03 21:58:28 |
Z pod łóżka dziecka wychodzi nagle jeden Mag i unieruchamia Cię w kamiennym więzieniu oraz zabiera dziecko, chcąc wyskoczyć przez okno. |
Ishu - 2011-07-03 22:00:40 |
-NIE! STÓJ! BŁAGAM ZOSTAW MALUCHA! ZROBIE DLA CIEBIE CO TYLKO CHCESZ! TYLKO NIE RÓB MU KRZYWDY!-krzycze do niego próbując się wydostać. |
Baczus - 2011-07-03 22:04:39 |
- Przysięgałem wierność Dai Lee i jej dotrzymam. - mówi po czym wchodzi na parapet, a tobie udaje się uwolnić ręce. |
Ishu - 2011-07-03 22:06:30 |
Wyrzucam 40 Kuli Ognia w przeciwnika po czym obatczam go w kształt Tornada. |
Baczus - 2011-07-03 22:12:45 |
[pisz CHI] Dziecko upadło na podłogę, a mężczyzna wyskoczył z okna unikając obrażeń. Ty zaś nie mogłeś się wydostać, a on mógł wrócić z posiłkami. |
Ishu - 2011-07-03 22:14:03 |
Chi 0. |
Baczus - 2011-07-03 22:16:14 |
Porozcinałeś się lekko, ale udało ci się wydostać z kamiennego więzienia. |
Ishu - 2011-07-03 22:20:54 |
-Tak!-mówię po czym przekładam połowę rzeczy spod drzwi pod okno aby i zabarykadować okno. Po czym biore Dziecko na ramiona i kucam z nim przy łóżku. Czekam na zregenerowanie Chi ,aby obronić malucha przed żołnierzami Królestwa Ziemi. |
Baczus - 2011-07-03 22:23:41 |
Po godzinie siedzenia niemal nie usnąłeś. Słyszysz głośne pukanie do drzwi. - Nic wam nie jest!? Jesteśmy strażnikami króla. - rozpoznajesz tam głos jednego ze strażników z lochów. |
Ishu - 2011-07-03 22:25:00 |
Szybko odbarykadowywuje drzwi po czym wpuszczam strażników do środka. Podczas odbarydowywania mówię im ,że napadł nas jeden z żołnierzy Króla Ziemi. |
Baczus - 2011-07-03 22:27:02 |
- To pewnie byli Dai Lee. Daj nam dziecko, oddamy je królowi. - mówi głosem dość niepewnym, a ty widzisz jak jeden z nich bawi się kamykiem, którym lata po pokoju, za pomocą magii. |
Ishu - 2011-07-03 22:28:33 |
Ignoruje ten kamyk i mówię: |
Baczus - 2011-07-03 22:30:41 |
- Jest w sali tronowej - mówi strażnik z lochów, po czym ten drugi uderza w niego pięścią w brzuch. |
Ishu - 2011-07-03 22:32:31 |
-CO TY WYPRAWIASZ?!-krzyczę po czym odsuwam się pod łóżko wraz z dzieckiem. |
Baczus - 2011-07-03 22:34:54 |
- Uciekaj stąd z dzieckiem do Sali Tronowej! - krzyczy strażnik z lochów, po czym strzela Ognista Falą w drugiego strażnika. |
Ishu - 2011-07-03 22:35:32 |
Robię tak jak mi kazano , przytulając malucha mocno do siebie. |
Baczus - 2011-07-03 22:36:50 |
Docierasz do Sali Tronowej, a tam Zuko zadaje właśnie ostateczny cios przywódcy Dai Lee. |
Ishu - 2011-07-03 22:38:55 |
-Książe Zuko! -krzycze zdyszany trzymając dziecko przy piersiach.-Napadli na nas żołnierze Dai Lee. Z jednym dałem sobie radę ale drugi walczy z naszym strażnikiem na wierzy-tłumacze zdyszany. |
Baczus - 2011-07-03 22:45:10 |
Książę Zuko i ty idziecie do wyjścia, a z niego wbiega strażnik z lochów i mówi: - Dałem sobie z nim radę sam. - A Zuko mówi do ciebie: - Dobrze się spisałeś. Możesz wrócić do domu. - po czym wracasz do swojego domu. |
Ishu - 2011-07-03 22:46:02 |
Wracam do domu i ocieram rękawem pot z czoła. |